Warszawska Uczelnia Ekonomiczna
Rekrutacja trwa!
Warszawska Uczelnia Ekonomiczna
Rekrutacja trwa!
Wywiad z Kazimierzem Wielkim, królem Polski
Spotkaliśmy się w warowni obronnej w Będzinie, która została zbudowana na polecenie Kazimierza Wielkiego. Wnętrze zamku było imponujące. Ilustrowało niebywałą skalę monarszych inwestycji budowlanych, niespotykaną w polityce poprzednich władców polskich.
Płatni czarodzieje
Wystarczy wysłać e-mail lub sms. Czasami starają się korespondencyjnie dotrzeć do potencjalnych klientów. Po wpłaceniu określonej kwoty na wskazane konto bankowe, otrzymamy listownie poradę życiową.
Współczesne kino bambino
Któż z nas nie podglądał przez dziurkę od klucza zakazanych rzeczy? Albo przez palce, gdy rodzice nie pozwalali patrzeć na erotyczne sceny pokazywane w telewizji? A przecież nie od dziś wiadomo, że to, co zakazane, kusi najbardziej.
BELEZZA – PIĘKNO
Człowiek powinien cały czas szukać w czymś piękna, łapać je garściami… Napełniać nim swe wnętrze. Oglądając wzruszające filmy, czytając dobre książki, obserwując niesamowite krajobrazy, uzupełniasz najważniejszą wiedzę, która jest podstawą.
A gdyby tak…
Gdyby tak mieć szansę, choć na chwilę, powrócić do beztroskich chwil? Mieć możliwość narzekania na szkołę, na wstawanie rano. Gdyby największym problemem był deszcz, uniemożliwiający zabawę na podwórku. Zupełnie jak kiedyś…
Niepoprawna poprawność
Harpie hiperpoprawności politycznej rzuciły się z pragnieniem rozszarpania mnie na strzępy. Zostałam odżegnana od czci i wiary. Zostałam okrzyknięta hipokrytką, która z jednej strony domaga się tolerancji, a z drugiej strony sama szerzy hasła nienawiści.
Kochać żarliwie, tęsknić niecierpliwie
Malinowski popatrzył ma Młodego z politowaniem i cicho westchnął. Odłożył kielnię, przysiadł na stercie worków z cementem i zapraszającym gestem poklepał stojące obok pustaki.
Na co Tobie…?
Praca, imprezy, koledzy, Uczelnia, książki, zarwane noce. Nie byłem bardzo dobrym studentem, ani nawet dobrym. Po prostu chłonąłem wiedzę. Nie musiałem też długo czekać na wyniki.
Matki na lajki
Od jakiegoś czasu z zainteresowaniem śledzę losy moich znajomych i ich profile na fb. Wiele koleżanek z lat szkolnych – obecnie poważnych pań magister, sekretarek czy kasjerek w Tesco, może poszczycić się szanownym mianem „matki”.
Na zdrowie, Janku!
To gdzie idziemy, panie Janku? – Zawsze marzyłem, aby zadać to pytanie Himilsbachowi. Marzenie to jest tak samo dziwne, jak i niemożliwe do spełnienia.
Wywiad z Kazimierzem Wielkim, królem Polski
Spotkaliśmy się w warowni obronnej w Będzinie, która została zbudowana na polecenie Kazimierza Wielkiego. Wnętrze zamku było imponujące. Ilustrowało niebywałą skalę monarszych inwestycji budowlanych, niespotykaną w polityce poprzednich władców polskich.
Płatni czarodzieje
Wystarczy wysłać e-mail lub sms. Czasami starają się korespondencyjnie dotrzeć do potencjalnych klientów. Po wpłaceniu określonej kwoty na wskazane konto bankowe, otrzymamy listownie poradę życiową.
Współczesne kino bambino
Któż z nas nie podglądał przez dziurkę od klucza zakazanych rzeczy? Albo przez palce, gdy rodzice nie pozwalali patrzeć na erotyczne sceny pokazywane w telewizji? A przecież nie od dziś wiadomo, że to, co zakazane, kusi najbardziej.
BELEZZA – PIĘKNO
Człowiek powinien cały czas szukać w czymś piękna, łapać je garściami… Napełniać nim swe wnętrze. Oglądając wzruszające filmy, czytając dobre książki, obserwując niesamowite krajobrazy, uzupełniasz najważniejszą wiedzę, która jest podstawą.
A gdyby tak…
Gdyby tak mieć szansę, choć na chwilę, powrócić do beztroskich chwil? Mieć możliwość narzekania na szkołę, na wstawanie rano. Gdyby największym problemem był deszcz, uniemożliwiający zabawę na podwórku. Zupełnie jak kiedyś…
Niepoprawna poprawność
Harpie hiperpoprawności politycznej rzuciły się z pragnieniem rozszarpania mnie na strzępy. Zostałam odżegnana od czci i wiary. Zostałam okrzyknięta hipokrytką, która z jednej strony domaga się tolerancji, a z drugiej strony sama szerzy hasła nienawiści.
Kochać żarliwie, tęsknić niecierpliwie
Malinowski popatrzył ma Młodego z politowaniem i cicho westchnął. Odłożył kielnię, przysiadł na stercie worków z cementem i zapraszającym gestem poklepał stojące obok pustaki.
Na co Tobie…?
Praca, imprezy, koledzy, Uczelnia, książki, zarwane noce. Nie byłem bardzo dobrym studentem, ani nawet dobrym. Po prostu chłonąłem wiedzę. Nie musiałem też długo czekać na wyniki.
Matki na lajki
Od jakiegoś czasu z zainteresowaniem śledzę losy moich znajomych i ich profile na fb. Wiele koleżanek z lat szkolnych – obecnie poważnych pań magister, sekretarek czy kasjerek w Tesco, może poszczycić się szanownym mianem „matki”.
Na zdrowie, Janku!
To gdzie idziemy, panie Janku? – Zawsze marzyłem, aby zadać to pytanie Himilsbachowi. Marzenie to jest tak samo dziwne, jak i niemożliwe do spełnienia.